Jesteś tu pierwszy raz?
Zanim zabierzesz się za czytanie, zapraszam do zakładki "O mnie".
Zapoznaj się z informacjami tam zawartymi, a później rozpocznij dopiero czytanie moich tekstów.

wtorek, 15 stycznia 2013

7. 1/8 finału LM

SKRA wygrywa mecz 3:1 (25:22, 23:25, 25;20, 25:13)
czyżby zła passa minęła? mamy taką nadzieję :D




Atanasijević jako prawy killer-zawsze spoko... 
Mecz był wyjątkowy... Dlaczego? Proste, po pierwsze Skra przerywa złą passę i wygrywa mecz, po drugie można było zobaczyć, ze SKRA zaczyna grać swoją siatkówkę miażdżąc przy tym przeciwników co było bardzo dobrze widać w 4 secie! Ogólnie mecz bardzo mi się podobał. Gdy w 4 secie było 22:10 zaczęłam skakać po pokoju i świętować bo w tym momencie wszyscy już wiedzieli, że SKRA tego meczu NIE przegra... Siatkarzy nie przeraziło "Arkas Hell" , pokazali jak się gra a przeciwnikom zafundowali "Bełchatów Hell" . Mamy nadzieję, ze taki sam sukces powtórzą już za kilka dni w Łodzi w rewanżowym spotkaniu LM ...
___________________________________________________________________________


Skład: Kooistra, Pliński, Wlazły, Boninfante, Atanasijević, Bąkiewicz, Zatorski (L).
W międzyczasie: Kłos, Woicki, Cupković.

W pierwszym secie Dante wykorzystuje umiejętności środkowych, co przekłada się na sporą liczbę punktów. Warto także zwrócić uwagę na znakomite przyjęcie - 86%.

Wytze Kooistra po siatce zdobył asa w 2 secie przy stanie punktów: 6:5 dla Arkasu.

W przede wszystkim trzecim secie genialne obrony Pawła Zatorskiego!
Wielki brawa także dla Aleksa...
Czwarty set należał już do nas! Wysokie bloki, były nie do obejścia dla Turków. Zagrywki również nie pomagały - kilka punktowych Alka. Mariusz dołożył jeszcze asa 19:8 dla Skry. Na match ball pojawił się Cupko.

W całym spotkaniu wygrywamy 3:1 i to właśnie my jesteśmy w tej uprzywilejowanej sytuacji :)

Tak swoją drogą zaczynam się zastanawiać, ilu kibiców sezonowych powróci do Skry....



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz